Swoje podróżnicze kierunki w większości przypadku wybieram za sprawą promocyjnych biletów. Tak było i tym razem:) Bilet z bagażem kosztował nas równo 300 zł. Nie było się nad czym zastanawiać i jesteśmy w Gruzji.
Lot minął sprawnie i szybko, na lotnisku w Kutaisi lądujemy wieczorową porą. Plan naszego pobytu jest napięty, tym razem skupiamy się w 99 % na tym co ten kraj ma najpiękniejszego- naturze. Więc będą góry, doliny i góry:))) Zobaczymy jaką mam kondycje:)