Lot z Baku do Teheranu trwał 1,40.Miasto przywitało nas nieco ciepłym podmuchem wiatru. Kurtki można przez najbliższe dni schować na dno plecaka. Odprawa trwała chwilę, mieliśmy wizy załatwione wcześniej przez ambasadę w Warszawie. Koszt 50 euro i 30 euro za numerek załatwiany przez Irańska agencję.
Pieniądze wymieniamy na hali odlotów za 1 $ otrzymujemy 3600 reali. W tym momencie stałem się milionerem!!!! A mówią, że pierwszy milion trzeba ukraść. Ja przyleciałem do Iranu i w kieszeni miałem 9 milionów:)))))
To jednak nie koniec podróży na dzień dzisiejszy, naszym celem jest Qom. Oddalony około godziny drogi od lotniska. Zdecydowaliśmy się jechać taxi, cena były różne od 50 do 100 $ za nasza czwórkę. Ja stałem przy swoim , że max 30 dolców i ani centa więcej. Moi towarzysze chcieli dać więcej, no ale... Oczywiście jechaliśmy za 30 dolców. Prywatnym autem.